Powrót

Moon Music – recenzja optymistyczna

​MOON MUSIC – Miłość jest siłą – recenzja Pawła Pietrzaka (Coldplay Poland)

Recenzowanie muzyki, która siedzi w sercu to wyjątkowo skomplikowane zadanie. Z jednej strony włącza się niby-obiektywny głos, który stara się odnaleźć w dziele wszelkie wady i zalety, zestawić je ze sobą i odnaleźć jak najprawdziwszą średnią. Z drugiej jednak znajduje się właśnie owo serce, mające władzę nad ciałem i umysłem, które każe pisać/mówić/krzyczeć głosem jak najbliższym duszy. I właśnie serce sprawia, że stukam w klawisze i recenzuję najnowszą płytę Coldplay, czyli „Moon Music”. Recenzuję jako człowiek, dla którego muzyka panów z Wielkiej Brytanii stanowi coś więcej, niż tylko zestaw piosenek, lecz prawdziwe, emocjonalne tło codzienności.

Tytułowy utwór to doskonały wstęp do całości. Płynie powoli, niespiesznie, pozwalając, by głos Chrisa Martina brzmiał niemal jak ludzki odpowiednik fortepianu. Kolejne dwie piosenki, które doskonale znamy, ponieważ były dwoma pierwszymi singlami, nie są nudnymi wklejkami, które należy przewinąć (No, przecież są z nami od tak dawna, znowu musimy ich słuchać???). Odpowiadają treści płyty, jej głębokiemu znaczeniu – gdzieś tam znajduje się siła, która potrafi nas wysłuchać i pomóc w trudnych chwilach (Czy to Bóg, czy jakakolwiek inna istota, mająca nad nami pieczę, to nie jest tak naprawdę istotne), a wszystko trwa dzięki miłości, bo ona właśnie jest baterią, która napędza nasze życie.

Kolejne utwory dopełniają obrazu tej właśnie miłości, jej roli w naszym byciu na tej planecie – jak w banalnie radosnym „GOOD FEELiNGS”. Mówią o tym, że jesteśmy silni i możemy pokonać wszystkie przeciwności losu („iAAM” lub „AETERNA”). Brzmi naiwnie? Być może, lecz sądzę, że na tym właśnie polega siła tego krążka. Na głosie, który pociesza, podpowiada właściwą drogę. Gdy wsłuchamy się w tekst „ALL MY LOVE”, możemy pomyśleć, że Chris Martin z kolegami nie mieli pomysłu i chęci na tworzenie nazbyt ambitnego albumu, jednakże czy zawsze musimy sięgać nazbyt wysoko? Może właśnie należy spuścić z tonu i dać muzyce płynąć, wraz z emocjami i radością chwili. Hmmm… a czy ta swoista miękka płytkość oznacza, że nie warto słuchać płyty? 

W żadnym wypadku. Panowie stworzyli muzykę o naszej potędze, o sile, która w nas drzemie, o mocy wiary, o tym, że tak naprawdę liczy się miłość – kiedy „ONE WORLD” dociera do finału, słyszymy In the end it’s just love, które to słowa stanowią wspaniałą klamrę z otwierającym „Parachutes” utworem „Don’t Panic”. Przypadek? Nie sądzę!

​Właśnie o tym jest „Moon Music” – o odnajdywaniu wypełnienia naszych serc, o szczęściu bycia w tej chwili, o wierze. Kiedy słuchałem tego albumu w dniu premiery, skojarzył mi się z „Everyday Life”, który to uważam za doskonały. Obie płyty pojawiły się w moim życiu w bardzo ważnych momentach i pozwoliły mi na odnalezienie odpowiedzi, wsparcia, może nawet nadziei. „Moon Music” pokazał mi kolorowym paluchem, że miłość to podstawa, że czasami wystarczy podnieść się z ziemi, złapać rytm i zatańczyć, wierząc w niezmierzoną potęgę tego, co tkwi w naszych duszach i (znów to powiem) sercach.

​To album dla „koldplejowców”, którzy doceniają poszukiwania w muzyce i podążanie własnymi ścieżkami, bez słuchania głosów oburzenia, że trzeba wrócić do dawnych brzmień. To album dla tych, którzy nie znają Coldplay – potrafi dotrzeć do nowoczesnych słuchaczy, którzy być może pierwsze płyty potraktowaliby jako nazbyt „britpopowe”. 

​Pokochajmy tę muzykę, pokochajmy siebie i świat wokół nas.

​Wspaniała płyta. Do przytulenia, do pogłaskania, do zabrania w radosną podróż przez życie.

Oceny ekipy Coldplay Poland

  • Paweł Pietrzak – 8/10
  • Krzysztof Dokładny 6,5/10
  • Basia Maszkowska 7/10
  • Szymon Sawicki 6,5/10
  • Marta Chrząstowska 7/10
  • Patryk Karolonek 7/10
  • Jan O. 6/10
  • Patryk Przeździecki 4/10
  • Joanna Osada 8/10
  • Żaneta Lisińska 8/10
  • Aleksandra Kielichowska – a to oni coś wydali?

Foto Coldplay, Rough Trade

Strona wykorzystuje pliki cookies.

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz się więcej jak je wyłączyć.

ok, nie pokazuj tego więcej